czwartek, 20 września 2012

Nowa kolekcja - 4 YOU BY VOX

Zaznaczam od razu, że nie jest to post sponsorowany (niestety J), piszę go całkowicie pro bono J.
Jak pewnie zdążyliście już zauważyć, nie jestem wielką fanką minimalizmu i nowoczesnych wnętrz, jednak nowa kolekcja firmy VOX - 4 YOU BY VOX mnie zachwyciła. Osobiście nie wykorzystałabym jej do urządzania całego mieszkania, za mało w niej ozdobników a za dużo funkcjonalności, ale na pewne jej elementy już się czaję – mam nadzieję, że kolekcja ta wejdzie do stałej oferty Voxa, bo na razie mam nałożone embargo na zakup mebli L. Moim zdaniem, kolekcja ta to idealne rozwiązanie dla młodych ludzi urządzających swoje pierwsze cztery kąty – czyli dla większości z was moi drodzy Czytelnicy. Vox proponuje meble wielofunkcyjne, które można dopasować do indywidualnych potrzeb i jak to Vox za naprawdę niewielka cenę w stosunku do jakości. Kolekcje firmy Vox w ostatnich latach bardzo się zmieniły, meble tradycyjne cały czas są w ofercie sklepów, jednak większość nowych kolekcji jest nowoczesna i minimalistyczna – jak 4 YOU BY VOX. Ach ale słodzę temu Voxowi – jednak jest to jeden z niewielu polskich sklepów z meblami który rzeczywiście idzie z duchem czasu, a nie wciąż skazuje nas na okropne, ciężkie meble w stylu swarzędzkim, zarazem dając troche oddechu od Ikei.




Wszystkie zdjecia pochodzą ze strony firmy VOX

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

Lubię meble VOX- wprowadzając się do nowego wymarzonego domu pierwsza rzecz jaką kupiłam to toaletka tej firmy:) Wybrałam kolekcję Romantic. Darzę tą toaletkę dużym sentymentem i stoi do dziś.

Zgadzam się że meble VOX to perełka wśród polskich (!) firm w swojej półce cenowej.
Meble te nie są jednak najwyższej jakości.

Anonimowy pisze...

Widząc łoże z nowej kolekcji VOX od razu na myśl przychodzi mi poznański festiwal filmowy "Transatlantyk", gdzie owe łoża wykorzystano w kinie plenerowym jako kameralne "salki kinowe". Mimo, że tam sprawdziły się świetnie i byłam naprawdę zachwycona takim pomysłem, to raczej nie chciałabym mieć czegoś takiego w swojej sypialni...