piątek, 7 września 2012

Kuchnia w klimacie retro

Klimaty retro zawsze były mi najbliższe. Rozumiem fascynacje nowoczesnością, sama nie wyobrażam sobie życia bez kilku gadżetów, jednak wzornictwo, które wybieram, zawsze ma w sobie ducha dawnych lat.
Również w wypadku kuchni nie zrezygnuje z ulubionej estetyki na rzecz funkcjonalności. Nie dla mnie, więc laboratoryjne przestrzenie do produkcji jedzenia, wolę babcine kuchnie i zapach świeżych ciasteczek, który czuć nawet z poniższych zdjęć. A funkcjonalność zawsze można przykryć kilkoma warstwami retro stylistyki i nikt się nawet nie domyśli, co skrywa twój seledynowy piecyk z palnikami.

via


via

via

via

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

RETRO!